Eucharystii przewodniczył biskup gliwicki Sławomir Oder. Podczas Mszy św. modlono się za wszystkich którzy ucierpieli 16 grudnia 1981 r., kiedy to siły bezpieczeństwa brutalnie stłumiły strajk okupacyjny w kopalni Wujek. Szczególnie zaś polecano dziewięciu górników, którzy zginęli od kul milicji. – Gromadzimy się zatem, aby oddać hołd tym, którzy stracili życie w obronie swoich praw, godności własnej i innych robotników oraz sprawiedliwości. Złożyli ze swego życia ofiarę, aby takie wartości jak prawda i wolność, godność osoby ludzkiej, szacunek dla każdego człowieka, mogły na nowo zamieszkać w przestrzeni publicznej, odzyskując właściwy sens i znaczenie – mówił w homilii bp Oder.
Biskup gliwicki zaznaczył, że wydarzenia sprzed ponad 40 lat i tragiczna śmierć górników powinny po raz kolejny skłaniać do refleksji. – Przesłanie jakie niesie ze sobą wspomnienie męczeńskiej śmierci górników kopalni Wujek stawia i nas dzisiaj, po tylu latach i zmienionych warunkach polityczno-społecznych, wobec refleksji i konieczności odpowiedzi na pytanie o naszą odpowiedzialność za prawdę w życiu publicznym – powiedział biskup gliwicki.
Górników protestujących w 1981 roku, bp Oder nazwał ludźmi, „którzy mieli odwagę sprzeciwić się niesprawiedliwości”. Zaznaczył, że współcześnie „w sytuacjach, gdy prawda jest zagrożona, musimy mieć odwagę, by stać w jej obronie, nawet gdy stajemy w obliczu władzy”. – W obliczu współczesnych wyzwań, takich jak dezinformacja czy manipulacja, pogłębiająca podziały i wznosząca barykady nienawiści i deprecjacji człowieka przez człowieka, jesteśmy wezwani do bycia strażnikami prawdy – zachęcał hierarcha.
Dalsza część obchodów odbyła się przez kopalnią Wujek, gdzie złożono kwiaty i upamiętniono tych górników, którzy stracili życie w wyniku przeprowadzonej pacyfikacji.