Młodzież z naszej diecezji o Miłosierdziu w telewizyjnym programie "Westerplatte Młodych"

Westerplatte Młodych to cykliczny magazyn młodzieżowy, w którym dyskutuje się o tym, czym żyje współczesna młodzież. W piątek, 5 kwietnia, do programu zaproszono młodzież naszej diecezji, która z ks. Krystianem Bulą opowiadała między innymi o Bożym Miłosierdziu i inicjatywach młodzieżowych w naszej diecezji. Później uczestniczyli także w audycji radiowej, podczas której połączyli się z biskupem Sławomirem.

Program Westerplatte Młodych prowadzi Magdalena Drewniak i Kamil Sacharzewski (studenci AKSiM), którym zależy, by przybliżać odbiorcom lokalne działania młodzieży, ale i słuchać jak Pan Bóg działa w ich sercach.

- Czego oczekujecie od życia?, zapytano naszą młodzież. 
- Jakieś oczekiwania każdy ma. Jeśli myślę o swoich, to ja po prostu chcę na pewno mieć bliską relację z Bogiem, żeby w niej cały czas trwać i żeby ją rozwijać, odpowiedziała Wiktoria Łączak. 
- Ja chyba oczekuję od życia, że będzie mi zawsze dawać takich ludzi, którzy są wierzący, żeby być we wspólnocie. Bo wzrost we wspólnocie to jest super sprawa, jest sto razy łatwiej i to jest coś bardzo potrzebnego, dodaje Emilia Jarzombek. 
- Ja myślę, że też myślę, że przede wszystkim miłości - i takiej, którą ja daję innym, i taką, którą otrzymuję od innych. Bo jeśli na tym będziemy opierać nasze życie to będzie dużo łatwiej. Oprócz tego, także pokoju w sercu, mówi Bartosz Drygała.

CZAS WZRASTANIA: WSTAŁEŚ? IDZIESZ? DOKĄD?

O godzinie 21:30 w audycji Radio Maryja spotkali się ponownie, by w szerszym kontekście porozmawiać o Bożym Miłosierdziu. W ramach audycji połączono się także telefonicznie z biskupem Sławomirem Oderem, który zapytany "Jak doświadczenie obecności młodych wpływa na biskupie powołanie" mówił: 

Jestem już od godziny z Wami i to co czuję w moim sercu i chciałem Wam powiedzieć, tak po prostu, po ojcowsku, z wielką miłością, że jestem bardzo dumny z Was! Wspaniała młodzież, mądra młodzież, wrażliwa młodzież, słuchająca Kościół i żyjąca Kościołem. Bardzo Wam dziękuję! A jeżeli chodzi o pytanie, które zostało mi zadane to muszę, że każde doświadczenie duszpasterskie dla kapłana jest niczym innym, jak kolejnym krokiem w drodze naszego bycia uczniem w szkole samego Chrystusa. To spotkanie z młodymi ludźmi jest dla mnie niezwykle wielkim ubogaceniem: ubogaceniem pod każdym względem, przede wszystkim ubogaceniem duchowym, ale także ubogaceniem intelektualnym, ubogaceniem mojej osobistej duchowości, mojej wrażliwości i zdolności spotkania z drugim człowiekiem. Właśnie za to piękne doświadczenie, którego autorami są młodzi ludzie diecezji gliwickiej, którzy przyjęli mnie zaraz na początku mojej posługi biskupiej w diecezji, którą Papież mi powierzył, chciałbym młodym ludziom podziękować. Ja zaprosiłem młodych ludzi do czuwania razem ze mną przed moi święceniami biskupimi i wówczas w kościele, jednym z największych kościołów w Gliwicach, na wieczornym czuwaniu pojawiło się przeszło tysiąc młodych ludzi. Dla mnie to było niezwykłe umocnienie! Przyjąć z rąk Ojca Świętego misję bycia biskupem w Kościele, to jest coś niezwykle zobowiązującego i coś co przerasta ludzkie siły i zdolności. Ale kiedy poczułem obecność tych młodych ludzi, którzy przyszli tam, chociaż mnie nie znali, ale czekali na pasterza, czekali na swojego biskupa (wiem, że modlili się od miesięcy, aby Pan posłał im nowego biskupa) - ta ich obecność, bliskość, całkowicie bezinteresowana, była dla mnie umocnieniem, otrzymaniem niezwykłego daru.