- Odpust parafialny, uroczystość diecezjalna są znakomitą okazją, aby uświadomić sobie kolejny raz, że nasi święci patronowie są nam dani jako orędownicy w niebie i jako przykład w pełni udzielonej odpowiedzi na powołanie, które Chrystus do nich skierował. Życie jest powołaniem, jest darem, który otrzymaliśmy i równocześnie zadaniem, misją, jaką mamy do wypełnienia. Nasi święci patronowie mają być zatem dla każdego z nas inspiracją i natchnieniem, abyśmy umocnieni ich wstawiennictwem i pociągnięci przykładem ich życia, pragnęli wypłynąć wraz z nimi na głębię i przeżyć nasze życie w taki sposób, aby było one egzystencjalnym przeżyciem Ewangelii i daną naszym własnym życiem odpowiedzią na pytanie, które Jezus stawia w osobie św. Piotra każdemu z nas: „Czy ty Mnie miłujesz?” – mówił bp Oder.
Wyraził przy tym pragnienie, aby przeżywana uroczystość była okazją także do modlitwy, by nie zabrakło tych, którzy będą kontynuować misję apostołów.
Zaznaczył, że teraz jest bardzo ważny czas w życiu młodych ludzi, którzy dokonują rozeznania powołania i stają przed wyborem drogi życiowej.
- Pięknie jest żyć i ofiarować swoje życie, mając świadomość, że to, co robię, jest odpowiedzią, która rodzi się z głębi serca człowieka, świadomego słabości, kruchości, ograniczoności, ale też wielkości i mocy Boga, który wychodzi naprzeciw tej naszej słabości i czyni nas zdolnymi do tego, aby powiedzieć „Panie, Ty wiesz wszystko. Ty wiesz, że Cię miłuję”.
W dalszej części homilii bp Oder mówił o świętych Piotrze i Pawle, dwóch wielkich świadkach wiary, przywołując biblijne obrazy z ich życia i poświęcenia Chrystusowi.
Zwracając się do księży jubilatów powiedział, że ich obecność pobudza nasze serca do dziękczynienia Bogu za wszelkie dobro, które dokonało się przez ich ręce i posługę w ciągu długich lat służby kapłańskiej.
- Niech Bóg będzie uwielbiony w Was i w całym Waszym życiu. Przyjmijcie moje wyrazy wdzięczności za to wszystko, coście pozwolili, by Bóg uczynił Waszymi rękami, umysłem i sercem. Ta dzisiejsza uroczystość skłania nas do refleksji nad tym, w jaki sposób człowiek może i powinien w sposób wiarygodny i przekonujący odpowiedzieć Bogu na to pytanie, które dzisiaj tak jasno i z taką mocą wybrzmiewa w Ewangelii – mówił bp Oder.
Podkreślił też, że to pytanie Jezusa „Czy ty Mnie miłujesz?” dla kapłanów jest pytaniem najważniejszym. - Odpowiedź na nie nadaje wartość naszemu życiu i naszej posłudze. Jest kryterium naszej wiarygodności i autentyczności. Jezus nie pyta Piotra o to, czy jest skuteczny, czy dobrze oceniają Go inni, czy ma dobre wyniki, czy ma tych, którzy stawiają lajki w Internecie i na Facebooku. Ale pyta go: „Czy Mnie miłujesz?” (…) Kapłaństwo to odpowiedź miłości na miłość. Jubileusz, czy to ten własny, czy współbrata, to odpowiedni moment, by tę miłość odnowić – zauważył.
Bp Oder homilię zakończył modlitwą: „Święci Apostołowie Piotrze i Pawle, módlcie się za nami! Módlcie się za naszym Kościołem gliwickim. Módlcie się, abyśmy nie doznali braku tych, którzy wielbią Boga i służą Mu w tym Kościele. Amen”.
Życzenia jubilatom obecnym w katedrze i tym, którzy z różnych powodów nie przybyli, złożył bp Andrzej Iwanecki.
60-lecie kapłaństwa w diecezji gliwickiej w tym roku obchodzą ks. Wolfgang Hutka i Alfred Schleger; 55-lecie - ks Jan Czyszczoń i ks. Kazimierz Gruszka, a 50-lecie – ks. Tadeusz Deńczyk, ks. Piotr Kansy, ks. Lucjan Kolorz, ks. Antoni Pleśniak i ks. Antoni, Zając.