Obudźmy w sobie radość, że Pan jest z nami

2025-02-02 | autor: Diecezja Gliwicka

W sobotę, 1 lutego, w kościele seminaryjno-akademickim pw. św. Jadwigi Śląskiej w Opolu odbyły się opolsko-gliwickie obchody Dnia Życia Konsekrowanego. To wyjątkowe wydarzenie zgromadziło osoby konsekrowane z dwóch diecezji – opolskiej i gliwickiej, dając okazję do wspólnej modlitwy, refleksji oraz dziękczynienia za dar powołania.

 

Obchody rozpoczęły się modlitwą różańcową, a ich centralnym punktem była uroczysta Msza Święta, której przewodniczył biskup gliwicki Sławomir Oder. W homilii bp Rudolf Pierskała nawiązał do ewangelicznego opisu burzy na jeziorze, wskazując, że życie osób konsekrowanych, podobnie jak łódź uczniów, może być narażone na przeciwności losu. „Jezus zawsze jest obecny w łodzi Kościoła i oczekuje także naszej wiary” – podkreślił. Zachęcał, by w trudnych momentach odnawiać zaufanie do Chrystusa, zamiast ulegać zniechęceniu i beznadziei.

Radość jako znak nadziei

Bp Pierskała zwrócił uwagę na znaczenie radości w życiu konsekrowanym, podkreślając, że smutek nie może dominować nad powołaniem. Cytując papieża Franciszka, przypomniał, że „radości nie przeżywa się w ten sam sposób na wszystkich etapach życia, a smutna siostra, która nie żyje nadzieją, nie będzie pielgrzymem nadziei”. Wskazał także na przykład św. Filipa Nereusza, który swoją pogodą ducha i humorem przyciągał innych do Boga.

Świadkowie i znaki nadziei

Biskup gliwicki Sławomir Oder, zwracając się do osób konsekrowanych, zaznaczył ich szczególną misję w świecie. „Niech światło Chrystusa, które otrzymujemy mocą sakramentów, Jego słowa i przynależności do Kościoła, zawsze płonie w waszych sercach” – mówił. Podkreślił, że przez habit, wierność charyzmatowi i życie wspólnotowe osoby konsekrowane mają być „znakiem nadziei spełnionej, którą jest wspólnota z Bogiem w Chrystusie”.

Po homilii siostry, bracia i ojcowie zakonni odnowili swoje śluby, ponawiając swoje oddanie Bogu i Kościołowi. W imieniu zgromadzonych podziękowania biskupom złożyła s. Jolanta Radomyska SSpS, diecezjalna referentka ds. życia konsekrowanego. „Cieszymy się, że możemy służyć Panu Bogu, Kościołowi i drugiemu człowiekowi jako osoby konsekrowane” – podkreśliła.

Trudności i wyzwania

Podczas spotkania nie zabrakło refleksji nad współczesnymi wyzwaniami, przed którymi stoją osoby konsekrowane. S. Jolanta Radomyska przyznała, że coraz większym problemem staje się malejąca liczba powołań i starzejące się wspólnoty. „Chociaż nasza służba staje się coraz trudniejsza, staramy się robić jak najwięcej dla drugiego człowieka. Sił dodaje nam świadomość, że służymy Panu Bogu” – powiedziała.

Uwielbienie i dziękczynienie

Uroczystości zakończył koncert zespołu Promyki Maryi z Zębowic, który wprowadził zgromadzonych w nastrój uwielbienia i wdzięczności. Był to moment radości i wspólnoty, podkreślający, że życie konsekrowane, mimo trudności, pozostaje znakiem nadziei i świadectwem Bożej obecności w świecie.

 

 

Tegoroczne obchody Dnia Życia Konsekrowanego w Opolu były okazją do umocnienia wiary, odnowienia powołania oraz przypomnienia, że osoby konsekrowane są pielgrzymami nadziei, których zadaniem jest niesienie światła Chrystusa tam, gdzie go najbardziej potrzeba. W czasach niepewności i wyzwań ich świadectwo jest szczególnie cenne – nie tylko dla Kościoła, ale i dla całego społeczeństwa.

 

 

 

- Rozpoczęliśmy naszą jubileuszową celebrację i przeżywanie spotkania z Chrystusem, który jest nadzieją, idąc za Jego światłem. Piękne to i symboliczne. Nie jesteśmy ludźmi, którzy są zagubieni, nie jesteśmy pielgrzymami bez sensu, zagubionymi w czasie i przestrzeni. Idziemy za Chrystusem, to On wyznacza kierunek i cel naszego pielgrzymowania - podkreślił biskup gliwicki Sławomir Oder.


fot.: Diecezja Opolska (Monika Chrzanowska)












Powrót