Przed nami ustanowienie sanktuarium Miłosierdzia Bożego

2025-04-25 | autor: Klaudia Cwołek (Gość Gliwicki)

Kościół na osiedlu Obrońców Pokoju w Gliwicach w niedzielę 27 kwietnia zostanie sanktuarium diecezji gliwickiej.

Z taką inicjatywą wyszedł bp Sławomir Oder podczas odpustu w 2023 roku, gdy po raz pierwszy celebrował tutaj Eucharystię. To jedyny kościół pod wezwaniem Miłosierdzia Bożego w diecezji, wybudowany jako owoc wizyty św. Jana Pawła II w Gliwicach 17 czerwca 1999 roku, która odbyła się pod hasłem „Bóg bogaty w miłosierdzie”.

Tymczasową kaplicę poświęcono 1 września 2002 roku. Zawieszono wtedy nad nią 38-kilogramowy dzwon z napisem „Jezu Ufam Tobie”. Taki był początek szerzenia kultu w tym miejscu. W Niedzielę Miłosierdzia Bożego 18 kwietnia 2004 roku miało miejsce poświęcenie placu pod budowę nowego kościoła, która ruszyła w następnym roku, finansowana z ofiar mieszkańców i przy pomocy parafii patronackich oraz indywidualnych darczyńców. W kwietniu 2006 roku parafia otrzymała od Zgromadzenia Sióstr Matki Miłosierdzia w Krakowie-Łagiewnikach relikwie ex ossibus (z kości) św. siostry Faustyny.

Kościół z obrazem Jezusa Miłosiernego w prezbiterium poświęcił i ołtarz konsekrował 28 kwietnia 2019 roku podczas uroczystości odpustowej bp Jan Kopiec. Od 2021 roku trwa w nim stała adoracja Najświętszego Sakramentu w oddzielnej kaplicy z osobnym wejściem.  

- Wiele mamy sygnałów o otrzymanych tutaj łaskach, dotyczy to zwłaszcza wysłuchanych próśb o potomstwo czy uzdrowienie dzieci, choć nie tylko. Byliśmy świadkami swego rodzaju cudu przeżycia noworodka, który się mając zaledwie 600 gramów. Sześć lat temu, w wigilię Niedzieli Miłosierdzia Bożego i w przeddzień konsekracji kościoła, jego mama zadzwoniła, prosząc o modlitwę. Cała parafia włączyła się w to błaganie. Dziecko przeżyło i dziś cieszymy się jego obecnością - mówi ks. proboszcz Marek Góra. - Mamy przekonanie, że jest to miejsce, które sobie Pan Bóg wybrał, aby Jego obecność trwała tu na wieki, jak modlimy się podczas liturgii poświęcenia kościoła. Mimo nowoczesnej architektury, mamy dobry klimat do modlitwy i można tutaj odczuć ciepło Bożej miłości. Na co dzień dbamy o kościół najlepiej jak potrafimy, a coroczny odpust miłosierdzia Bożego łączymy ze szczególnym wydarzeniem. 

Uroczystość ustanowienia sanktuarium Miłosierdzia Bożego w Gliwicach przy ul. Strzelniczej 83 odbędzie się 27 kwietnia podczas Eucharystii o 12.00, której przewodniczyć będzie bp Sławomir Oder. O 15.00 - Koronka.

 

Klaudia Cwołek: Co zdecydowało o tym, że kościół, którego budowę Ksiądz od początku jako proboszcz nadzorował, będzie ustanowiony sanktuarium diecezjalnym?

Ks. Marek Góra: Nasza parafia została erygowana przez biskupa Jana Wieczorka w 10. rocznicę powstania diecezji gliwickiej 25 marca 2002 roku jako owoc wizyty Jana Pawła II w Gliwicach w 1999 roku. Tamta pielgrzymka papieża przebiegała pod hasłem „Bóg bogaty w miłosierdzie”. Do dziś jesteśmy jedyną parafią w diecezji pod wezwaniem Miłosierdzia Bożego. Ten kult rozwija się u nas od początku, a od beatyfikacji kard. Stefana Wyszyńskiego w 2021 roku mamy kaplicę stałej adoracji Najświętszego Sakramentu. To zintensyfikowało nasze modlitwy w intencji ojczyzny i o nawrócenie Polaków, którą włączamy w piątkową Mszę św. i nowennę do Miłosierdzia Bożego. Na te Msze św. i nabożeństwa przychodzi wiele ludzi, także spoza naszej parafii. Wiele mamy sygnałów o otrzymanych tutaj łaskach, dotyczy to zwłaszcza wysłuchanych próśb o potomstwo czy uzdrowienie dzieci, choć nie tylko. Byliśmy świadkami swego rodzaju cudu przeżycia noworodka, który urodził się, mając zaledwie 600 gramów. Sześć lat temu, w wigilię Niedzieli Miłosierdzia Bożego i w przeddzień konsekracji kościoła, jego mama zadzwoniła, prosząc o modlitwę. Cała parafia włączyła się w to błaganie. Dziecko przeżyło i dziś cieszymy się jego obecnością.

Gdy rok temu na nasz odpust po raz pierwszy przyjechał bp Sławomir Oder, zadał pytanie, dlaczego nasz kościół nie jest sanktuarium. Tak więc pomysł jest jego autorstwa, do którego później wróciliśmy, przygotowując odpowiednią dokumentację.

Co jeszcze wyróżnia Wasz kościół?

Mamy przekonanie, że jest to miejsce, które sobie Pan Bóg wybrał, aby Jego obecność trwała tu na wieki, jak modlimy się podczas liturgii poświęcenia kościoła. Mimo nowoczesnej architektury, mamy dobry klimat do modlitwy i można tutaj odczuć ciepło Bożej miłości. Na co dzień dbamy o kościół najlepiej jak potrafimy. A coroczny odpust Miłosierdzia Bożego łączymy ze szczególnym wydarzeniem. 27 kwietnia będzie to właśnie uroczystość ustanowienia sanktuarium przez biskupa gliwickiego.

Sanktuarium znajduje się nieopodal gliwickiej radiostacji, miejsca wybuchu II wojny światowej, ale nie jest „po drodze”. Czy z innych stron ludzie też tutaj przyjeżdżają?

W tym roku nasza świątynia, znajdująca się na osiedlu Pokoju w dzielnicy Szobiszowice, została wyznaczona jako kościół jubileuszowy, gdzie można przez cały Rok Święty uzyskać odpust. Zdarzają się więc nawet przyjazdy pielgrzymek autokarowych, co świadczy o wzrastającym zainteresowaniu. Zgodnie z hasłem jubileuszu „Pielgrzymi nadziei” staramy się przypominać o mocy nadziei, która jest fundamentem chrześcijańskiej wiary i wypływa z bogactwa tajemnicy Bożego Miłosierdzia. Teraz, jako sanktuarium diecezjalne, kościół może tym bardziej stać się miejscem odnowy życia duchowego, więc serdecznie do nas zapraszamy.


kościół Miłosierdzia Bożego w Gliwicach

ks. Marek Góra, proboszcz

Powrót