Jezus opowiedział przypowieść: „Królestwo niebieskie podobne jest do skarbu ukrytego w polu. Znalazł go pewien człowiek. Ukrył go z powrotem i bardzo uradowany odszedł. Sprzedał wszystko, co posiadał, i kupił to pole. Królestwo niebieskie podobne jest także do kupca, który poszukiwał pięknych pereł. Gdy znalazł jedną niezwykle cenną, sprzedał wszystko, co posiadał, i kupił ją. Królestwo niebieskie podobne jest również do sieci zarzuconej w morze, która zagarnia różnego rodzaju ryby. Kiedy jest pełna, wyciąga się ją na brzeg. Dobre ryby wybiera się do naczyń, a złe wyrzuca.
Podobnie będzie przy końcu świata. Zjawią się aniołowie, oddzielą złych od sprawiedliwych i wrzucą ich do rozpalonego pieca. Tam będzie płacz i zgrzytanie zębów. Zrozumieliście to wszystko?”. Odpowiedzieli Mu: „Tak!”. Wtedy im powiedział: „Właśnie dlatego każdy nauczyciel Pisma, gdy staje się uczniem królestwa niebieskiego, podobny jest do gospodarza domu, który ze swego skarbca wyjmuje to, co nowe i stare”.
Mt 13,44-52 (BŚP)
Co o młodości mówi Ewangelia? Jezus zachęca do poszukiwania skarbu, poszukiwania pięknych pereł oraz wypłynięcia na połów ryb. Zachęca więc każdego z nas do aktywności, kreatywności, twórczości: "Zróbcie coś, ruszcie się z kanapy, bądźcie oryginalni!".
Jezus opowiada trzy krótkie przypowieści, czyli porównania (obrazy) wzięte z życia codziennego, by przybliżyć słuchaczom tajemnicę królestwa niebieskiego (nieba) - tajemnicę panowania Boga, które nam obiecuje w wieczności. ON dziś zachęca, może zwłaszcza ludzi młodych, do poszukiwania (aktywności) w życiu; ON wyzywa do pełni życia, do tego, co jest piękne, dobre, drogocenne w naszym życiu. ON obiecuje również osiągnięcie celu - zbawienie, życie wieczne, niebo - królestwo niebieskie.
Czy Chrystus jest dla nas żywy (Christus vivit)? Czy umiemy Mu zaufać? Czy wierzymy, że jest pośród nas? Czy przemawia dziś do nas? ON opowiada o swojej największej tajemnicy - o królestwie (panowaniu) w wieczności - opowiada o niebie. Kto chce słuchać?
Kim był młody człowiek, który chciał słuchać? Karol urodził się 3 maja 1991 r. w Londynie, a zmarł na białaczkę w 2006 r. w Mediolanie w wieku 15 lat. Był młodym człowiekiem - prawie rówieśnikiem wielu młodych żyjących współcześnie - zafascynowanym informatyką (Internet był dla niego narzędziem ewangelizacji), ale był też zafascynowany obecnością Jezusa w Eucharystii. Mówił, że Msza św. jest najpotężniejszą modlitwą oraz autostradą do nieba.
W niewielkim kościele w Asyżu (miejscu upamiętniającym oddania szat św. Franciszka) młodzi ludzi przychodzą do grobu sługi Bożego i adorują tam Jezusa w tajemnicy Eucharystii. Karol wciąż nas przekonuje, że "Msza św. jest najpotężniejszą modlitwą oraz autostradą do nieba". Rozbrzmiewa też jego apel: "Im częściej przyjmujemy Eucharystię, tym bardziej stajemy się podobni do Jezusa i już na tej ziemi mamy przedsmak nieba".
Każdy młody człowiek musi mieć przed sobą jasno określony cel i jakieś ideał do naśladowania. Młody Włoch pokazał, że przez krótkie swoje życie pragnął stawać się takim, jakim każdy z nas jest w oczach (zamyśle) Boga. To ON nas stworzył na swój obraz i swoje podobieństwo. Papież w swoim przesłaniu do młodych z całego świata przywołał ważne słowa Karola: "Wszyscy rodzą się jako oryginały, ale wielu umiera jako kserokopie"."Nie pozwól, aby tobie to się przydarzyło" - apelował Franciszek (nr 106).
Wielu młodych nie chce dawać czegoś z siebie; nie chce podjąć trudu poszukiwania "skarbu ukrytego w ziemi czy drogocennej perły" - nie chce "zarzucać sieci w morze".
Młodzi preferują dziś styl "kopiuj - wlej"; to pokolenie "kciuka", pokolenie "pochylonych głów" lub Selfie Generation czy Generation Like (odwołanie od ciągłego robienia sobie zdjęć czy popularnego symbolu like [polubień] na portalach społecznościowych Facebook czy Twitter). To pokolenie nazywane jest również pokoleniem iGen [pokolenie Internetu] - wg amerykańskiej socjolog i psycholog Jean Marie Twenge - wyróżnia ich kilka cech:
Oto bardzo ciemny obraz współczesnych młodych, z którym nie utożsamiał się sługa Boży Karol Acutis, który przecież też lubił serfować w Sieci, posługiwał się doskonale Internetem, tworzył własną stronę www. On jednak był przekonany, że Pan Jezus wszystkich ludzi (również młodych) powołuje do świętości - do królestwa niebieskiego. Pisał na swojej stronie: "Gdyby ludzie rzeczywiście wierzyli w realną obecność Jezusa w Eucharystii, to kościoły nie mogłyby ich pomieścić".
Karol lubił chodzić na Mszę św. często się spowiadał, bo wiedział, ze najważniejsza batalia, jaka ma miejsce w jego życiu, dotyczy przezwyciężenia egoizmu, skłonności do grzechu, pożądliwości, różnych zniewoleń i wad. On wiedział, że bez Jezusa nie jest zdolny nic dobrego uczynić, dlatego dyscyplinował sam siebie (ograniczał czas korzystania z Internetu czy Smartfona), aby mieć czas na osobisty kontakt z Jezusem w codziennej modlitwie i Eucharystii oraz na kontakt z rówieśnikami i pomoc innym. On szukał i odkrywał w swoim życiu "skarb ukryty", "perłę drogocenną"; podejmował trud rozeznawania tego, co dobre i co złe. Nie żył z dnia na dzień, szukał szczęścia, które nie przeminie - wieczności (nieba).
W 15 roku życia Karola "dopadła" białaczka typu M3. Kiedy usłyszał od lekarzy, że może w każdej chwili umrzeć, uśmiechnął się i powiedział do swojej mamy: "Jestem gotowy, by odejść, ponieważ przeżyłem swoje życie, nie marnując ani jednej minuty na to, co nie podoba się Bogu". Pod wpływem jego świadectwa zupełnie zmieniło się życie jego najbliższych - był dla nich świadkiem wiary!
Karol odnalazł w swoim życiu skarb ukryty, drogocenną perłę, zarzucił sieć w morze (Sieć w Internecie), i wydobył z niej dobre ryby. Bóg zaoferował mu królestwo niebieskie, czyli niebo. Młodzi może warto, jak on posłuchać Jezusa - iść za Nim!
Kiedy przenoszono doczesne szczątki młodego Włocha z Mediolanu do Asyżu, okazało się, że jego ciało nie uległo rozkładowi. Czy to znak czy wyzwanie?
Proces beatyfikacyjny rozpoczął się w diecezji mediolańskiej w 2013 r. 5 lipca 2018 r. papież Franciszek zatwierdził dekret o heroiczności jego cnót, a 21 lutego 2020 r. zatwierdził cud za jego wstawiennictwem, otwierając drogę do beatyfikacji. Uroczystość miała miejsce w bazylice św. Franciszka w Asyżu 10 października 2020 roku.
Może warto jeszcze zapytać:
Ojcze,
który dałeś nam gorliwe świadectwo
młodego Wielebnego Karola Acutisa,
który z Eucharystii uczynił centrum swojego życia
i siłę w codziennych obowiązkach,
tak, aby również inni mogli pokochać Cię ponad wszystko
spraw, aby mógł rychło
zostać zaliczony do grona Błogosławionych i Świętych Twojego Kościoła.
Potwierdź moją wiarę
ożyw moją nadzieję
odnów we mnie pragnienie czynienia miłosierdzia
na wzór młodego Karola,
który, wzrastając w tych cnotach,
teraz żyje z Tobą.
Ufam Tobie, Ojcze, i Twojemu ukochanemu Synowi Jezusowi,
Najświętszej Maryi Pannie, naszej najsłodszej Matce
i wstawiennictwu błogosławionego Karola Acutisa.
zob. http://www.carloacutis.com/pl/association/preghiera-ufficiale/ (dostęp: 22.01.2023)
Wejdź na oficjalną stronę stowarzyszenia Carol Acutis (www.carolacutis.com/pl) - dowiedź się więcej o słudze Bożym, np. o jego wystawie nt. cudów eucharystycznych. Opowiedz o nim innym, rówieśnikom, znajomym - rusz się, zrób coś oryginalnego na miarę swoich możliwości, a może "podprowadź kogoś na Eucharystię"!
Powyższe fragmenty stanowią całość publikacji ks. Jana Kochela Święci są młodzi. Medytacje w rytmie lectio divina. (wyd. JEDNOŚĆ) - możesz ją zakupić tutaj w formie książkowej.